Jest tymczasowy areszt dla obywatela Ukrainy, który dopuścił się gwałtu w Radomsku. Najbliższe 3 miesiące podejrzany spędzi za kratami. Śledczy z Prokuratury Rejonowej w Radomsku sformułowali wobec mężczyzny zarzut na podstawie artykułu 197 § 1 kodeksu karnego, czyli o gwałt.
Wracam do sprawy horroru, jaki rozegrał się na jednym z przejść kolejowych w Radomsku. Jak informowaliśmy w miniony, do gwałtu na dróżniczce doszło w niedzielę, 13 marca. Szybko w rękach śledczych znalazł się sprawca tego bestialskiego czynu. Obywatel Ukrainy już usłyszał w radomszczańskiej prokuraturze zarzuty, ponadto śledczy zwrócili się także do sądu o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci aresztu i sąd do tej prośby się przychylił.
- Podejrzany już został przesłuchany, złożył wyjaśnienia, do których odniósł się prokurator prowadzący śledztwo. Mężczyzna usłyszał jeden zarzut z art. 197 § 1 Kodeksu Karnego w związku z art. 157 § 2 i art. 11 § 2 KK. Prokuratura wystosowała wniosek o 3-miesięczny areszt wobec podejrzanego obywatela Ukrainy i ten został w pełni przez sąd uwzględniony - mówi Jacek Bocianowski z Prokuratury Rejonowej w Radomsku i dodaje: - Dalsze czynności w sprawie są prowadzone, ale z uwagi na charakter sprawy, a przede wszystkim dobro pokrzywdzonej nie udzielamy szczegółowych informacji.
Wspomniany przez prokuratora Jacka Bocianowskiego art. 197 § 1 brzmi:
Kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do obcowania płciowego, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
Prokuratura nadal jest bardzo oszczędna w szczegółach tej niezwykle delikatnej sprawy. Pewnym jest, że podejrzany, który dokonał gwałtu nie jest wojennym uchodźcą, to mężczyzna, który w Polsce już pracował i przebywał od dłuższego czasu.
Jak podają dziennikarze Gazety Radomszczańskiej napastnikiem miał być młody mężczyzna, który pod wpływem alkoholu miał swoją ofiarę sterroryzować nożem, zgwałcić i uciec. Reporterzy dodają, że w ujęciu sprawypomogły nagrania z monitoringu, a ten wpadł zaledwie kilka godzin po bestialskim czynie.