Spotkanie z rysiem pod Piotrkowem! Dziki kot szedł asfaltową drogą, nagrał go wójt. Czy to Rejent? [Wideo]

Spotkanie z rysiem pod Piotrkowem! Dziki kot szedł asfaltową drogą, nagrał go wójt. Czy to Rejent? [Wideo]
screen z nagrania P. Łączny/ Nadleśnictwo Piotrków Trybunalski

​W pierwszej połowie listopada ogólnopolskie media obiegła informacja o rysiu, którego nagrano na ulicy Konstatnynowskiej w Łodzi. Rejent, bo o tym kocie mowa wywołał spore poruszenie i zainteresowanie. Szybko jasnym się stało, że nie jest uciekinierem z ogrodu zoologicznego, a po porostu przemierza Polskę w poszukiwaniu innego miejsca do bytowania niż jego dotychczasowe siedlisko w Borach Tucholskich. Teraz mamy kolejne nagranie z wędrówki dzikiego kota, tym razem pochodzi spod piotrkowskiej gminy Łęki Szlacheckie.

Wędrówkę kota, który mknął lokalną drogą nagrał wójt gminy Łęki Szlacheckie, Piotr Łączny. Jak dodają leśnicy, rysia udało sie nagrać w minionym tygodniu. 

- Taka niespodzianka w piotrkowskich lasach - zaczynają leśnicy z Nadleśnictwa Piotrków Trybunalski i dodają: - Nie jest to pierwsze spotkanie z rysiem na terenie naszego Nadleśnictwa, ale tym razem zostało udokumentowane.

Internauci natychmiast zaczęli się pod postem zastanawiać czy uchwycony w gminie Łęki Szlacheckie ryś, to ten sam, który zdobył niesłychaną popularność po spacerze na łódzkich ulicach. "Trudno to powiedzieć..." - odpowiedzieli piotrkowscy leśnicy. Pewnym jest, że Rejent zaledwie kilkanaście godzin po uchwyceniu na łódzkich ulicach był już daleko poza miastem i kierował się na południe Polski, w góry. Niezależnie od tego czy to "łódzki" czy inny osobnik pewnym jest, że spotkanie z przedstawicielem tego dzikiego i niezwykle skrytego kota robi wrażenie. "Duch leśnych ostępów", bo tak nawyzywany jest ryś jest największym europejskim kotem, który zamieszkuje jedynie najdziksze zakątki naszego kraju. Jest tak dlatego, że te dzikie drapieżnikizajmują zazwyczaj rozległe terytorium, którego wielkość zależy od bogactwa w pokarm, a w przypadku samców również od obecności samic. 

- W naszej szerokości geograficznej pokarm rysia stanowią głównie sarny, a także większe ssaki kopytne – jelenie, młodociane łosie i dziki. Ważnym uzupełnieniem diety rysia są też mniejsze ssaki – zające, gryzonie (bobry, myszy) oraz ptaki. Rysie są wymagającym gatunkiem – potrzebują rozległych i trudnodostępnych obszarów leśnych, gdzie odnajdą „święty spokój" – jako, że tak jak u większości kotów znaczną część doby zajmuje im odpoczynek. Zapewne z tych powodów rysie występują jedynie na obszarze ok. 12 % polskich lasów - zaznaczają specjaliści z WWF Polska, która już od 2007 roku zaangażowana jest w ochronę nizinnej populacji rysi.

Więcej o działaniach WWF Polska na rzecz ochrony i odbudowy populacji rysia przeczytasz na stronie >>> WWF.pl

Wklej tutaj kod osadzenia...