Zimową aurę miała tegoroczna XI odsłona Biegu Tropem Wilczym „Pamięci Żołnierzy Wyklętych". W tym roku na stracie w Parku Świętojańskim stanęło 150 biegaczy i to w bardzo zróżnicowanym wieku. Pomimo, że pogoda nie była dziś sprzymierzeńcem, wszyscy szczęśliwie odliczyli się na mecie.
Już tradycyjnie, i podobnie jak w wielu polskich miastach w ramach tego projektu odbył się bieg na dystansie 1963 metrów. Długość trasy jest symboliczna, odwołuje się do roku w którym zginął ostatni, poległy w walce Żołnierz Wyklęty – Józef Franczak ps. „Lalek". Radomszczanie już po raz jedenasty pobiegli „Tropem Wilczym" i upamiętnili Żołnierzy Wyklętych.
W tym roku podczas wydarzenia zbierano pieniądze na pomoc 10-letniej, chorej na raka mózgu Amelce Fajkowskiej.Tuż przed startem uczestnicy wzięli udział w akcji charytatywnej "Serce dla Amelki", która polegała na wykonaniu 10 przysiadów i włączeniu się w zbiórkę funduszy na leczenie dziewczynki.
Każdy zarejestrowany uczestnik po przebiegnięciu mety otrzymał pamiątkowy medal, wręczony przez wiceprezydent Malgorzatę Kańską-Kipigroch. Był też ciepły poczęstunek dla wszystkich chętnych.
Dodatkowych atrakcji dostarczyli żołnierze 9. łódzkiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Pełna fotorelacja z wydarzenia jest dostępna w mediach społecznościowych UM Radomsko >>> TUTAJ.
Foto: UM Radomsko