Znane są już wstępne wyniki sekcji zwłok 76-letniego mieszkańca powiatu poddębickiego, którego w miniony piątek znaleziono martwego pod bramą jednej z posesji. Jak wynika z ustaleń biegłych, rany kąsane na ciele ofiary mają charakter przyżyciowy. Oznacza to, że mężczyzna został zaatakowany przez psy, zanim zmarł.
Zabezpieczone zwierzęta wciąż przebywają pod obserwacją weterynaryjną. Jak poinformowała Jolanta Szkilnik, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Sieradzu, od psów pobrano próbki śliny i krwi do badań DNA, które zostaną porównane ze śladami zabezpieczonymi na ciele i odzieży ofiary.
- W śledztwie gromadzona jest dokumentacja z Urzędu Gminy dotycząca kontroli oraz inwentaryzacji stanu zwierząt należących do właściciela posesji, na której zabezpieczono psy. Sprawdzamy, czy wcześniej podejmowano jakiekolwiek interwencje lub działania mające na celu zabezpieczenie zwierząt – przekazuje prok. Szkilnik. – Analizowana jest również dokumentacja dotycząca obowiązkowych szczepień przeciwko wściekliźnie oraz ewentualnych działań weterynaryjnych podejmowanych wobec tych psów -dodaje.
Śledczy planują przesłuchanie pracowników schroniska, w którym obecnie przebywają zabezpieczone zwierzęta. Eksperci mają ocenić ich poziom agresji, stan zdrowia, ewentualne cechy ras niebezpiecznych oraz ogólne zachowanie.
Biegli zostaną również powołani do wydania opinii dotyczącej zachowań stadnych psów, możliwych przyczyn ataku na człowieka w tym konkretnym przypadku, a także ustalenia pokrewieństwa między zwierzętami.
- Jeśli zgromadzony materiał dowodowy wykaże, że psy należące do ustalonej osoby zaatakowały człowieka i spowodowały jego śmierć, właścicielce zostanie przedstawiony zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci poprzez niezachowanie należytej ostrożności w chowaniu zwierząt. Psy miały przemieszczać się poza terenem posesji bez nadzoru, co doprowadziło do tragicznego zdarzenia - informuje rzecznik prokuratury.
Kobiecie może grozić kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, w sytuacji, gdy pojawia się wątpliwość co do stanu psychicznego podejrzanej, ustawodawca nakłada obowiązek uzyskania opinii biegłych psychiatrów, którzy ocenią, czy w chwili czynu była ona zdolna do rozpoznania jego znaczenia oraz kierowania swoim postępowaniem.
Przypomnijmy, ciało 76-latka pod bramą jednej z posesji w gminie Poddębice ujawniono w miniony piątek, przed godziną 15.00, wiecej o tym pisaliśmy w artykule >>> TUTAJ.