Pożar na wysypisku w Płoszowie. Płonęły odpady o powierzchni blisko 600 metrów kwadratowych. Co było przyczyną?

wysypisko
KSRG OSP Gomunice

Sześć zastępów strażaków z kilku jednostek straży pożarnej gasiło pożar do jakiego doszło na wysypisku w Płoszowie. Z ogniem w gminie Radomsko przez blisko trzy godziny walczyło 26 strażaków. Prawdopodobnie, jak przekazuje oficer PSP Radomsko, doszło do samozapłonu.

Informacja o pożarze do dyżurnego radomszczańskiej Straży Pożarnej wpłynęła w niedzielę 31 marca, tuż przed godziną 14.00. 

- Na miejscu zdarzenia stwierdzono pożar śmieci na szczycie pryzmy balastu posortowniczego o powierzchni około 600 metrów kwadratowych. Działania zastępów straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i podaniu dwóch prądów wody w natarciu na źródło ognia oraz jednego w obronie na koparko - ładowarki. Czynności te pozwoliły na ograniczenie rozprzestrzeniania się pożaru, jednak dalsze działania ukierunkowane były na przerzucenie tlących się odpadów przy pomocy sprzętu ciężkiego udostępnionego przez zarządcę obiektu - mówi o szczegółach akcji starszy kapitan Marek Jeziorski, oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Radomsku.

Jak dodaje Jeziorski strażacy podali także dwa prądy ciężkiej piany na pogorzelisko. Poddano kontroli głębokości zalegania tlących się warstw odpadów przy użyciu kamery termowizyjnej oraz drona. 

Na miejsce zdarzenia przybył oficer operacyjny Komendanta Powiatowego PSP w Radomsku. W trakcie działań o sytuacji na miejscu zdarzeniana bieżąco informowani byli Komendanci z Komendy Wojewódzkiej i Powiatowej, a także pracownicy Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego i Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Łodzi. 

W akcji brały udział zastępy strażaków z PSP Radomsko, a także ochotnicy z jednostek z OSP KSRG: Strzałków, Folwarki, Gomunice. 

Wklej tutaj kod osadzenia...