Policjanci z radomszczańskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej kierującego Skodą, który przekroczył dozwolona prędkość. Gdy mundurowi sprawdzili jego dane personalne w policyjnej bazie okazało się, że mężczyzna posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Mimo surowych kar, które grożą za złamanie sądowych zakazów prowadzenia pojazdów, nadal znajdują się kierowcy, którzy wsiadają za kierownicę samochodu, licząc że unikną kontroli. 26 września przed 9.00 policjanci z radomszczańskiej drogówki, zatrzymali do kontroli drogowej kierującego Skodą, który przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym.

- Kierujący osobówką poruszał się z prędkością 46 km/h, gdzie dopuszczalna prędkość wynosiła 30 km/h. W związku z przekroczeniem prędkości mężczyzna został ukarany mandatem karnym. Podczas kontroli okazało się, że 61-latek ma aktywny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych orzeczony przez Sąd Rejonowy w Częstochowie. Za złamanie sądowego zakazu grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności - przekazuje aspirant Dariusz Kaczmarek, oficer prasowy radomszczańskiej policji.

Warto pamiętać, że zgodnie z art. 244 k.k. kierowca popełnia przestępstwo niezastosowania się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów, wówczas, gdy zakaz prowadzenia pojazdów jest prawomocny, a kierowca pomimo tego nadal kieruje samochodem.

Co grozi za złamanie prawomocnego zakazu prowadzenia pojazdów?

Warto też wiedzieć, że w takim przypadku sąd może także orzec wobec kierowcy karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Zobacz inne wiadomości