We wtorek, 24 stycznia na ulicy Wolności w miejscowości Kodrąb doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Kierowca jednego z pojazdów - jak się później okazało sprawca zdarzenia - uciekł z miejsca kolizji. Policja szybko schwytała 51-latka, który był pijany.
Do zdarzenia w Kodrębie doszło w miniony wtorek, 24 stycznia około godziny 15.30.
- Zderzyły się dwa pojazdy, którymi podróżowali tylko kierowcy. Jeden z mężczyzn nie potrzebował pomocy medycznej. Z kolei drugi oddalił się z miejsca zdarzenia. Został zatrzymany przez policję – mówił niedługo po kolizji Marek Jeziorski, oficer prasowy Komendy Powiatowe PSP w Radomsku.
Jak się szybko okazało uciekinierem był sprawca kolizji, 51-letni mieszkaniec gminy Kodrąb. Mężczyzna tuż po zderzeniu opuścił pojazd i oddalił się w kierunku pobliskich nieruchomości, schował się na tyłach jednej z nich. Kiedy szybko dotarli do niego wezwani na miejsce policjanci, mężczyzna tłumaczył się, że uciekł, bo bał się i zdawał sobie sprawę z konsekwencji swojego czynu.
- 51-letni mieszkaniec gminy w chwili zatrzymania wydmuchał blisko 2 promile. Ponadto mężczyzna nie posiadał prawa jazdy, bo to zostało mu odebrane właśnie za jazdę po alkoholu - mówi Agnieszka Kropisz z radomszczańskiej policji.
Szczęśliwie żaden z uczestników zdarzenia nie odniósł obrażeń. Z policyjnych ustaleń wynika, że sprawca jadąc ulicą Wolności chciał skręcić w lewo i nie ustąpił pierwszeństwa 19-letniemu kierowcy, który prawidłowo jechał w kierunku Radomska.