Czwartkowy poranek zaczął się dla pracowników wykonujących prace porządkowe w Parku Świętojańskim dość "wybuchowo"... Na szczęście wszystko okazało się być niegroźnym incydentem. O co chodzi?
W czwartek, 7 marca około godziny 7.00 do radomszczańskiej komendy dotarło zgłoszenie o odnalezieniu przedmiotu przypominającego granat. Na przedmiot natknęli się pracownicy firmy wykonującej prace porządkowe w Parku Świętojańskim.
Ze względu na potencjalnie niebezpieczne znalezisko - granat ręczny - Park Świętojański został zamknięty. Służby zabezpieczyły teren do czasu przybycia specjalistów.
- Na miejsce został natychmiast wysłany patrol policji oraz policyjny pirotechnik. Okazało się po sprawdzeniu, że znalezisko to atrapa granatu, która nie powoduje żadnego zagrożenia – mówi Dariusz Kaczmarek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Niezależnie od finału dzisiejszej sprawy, policja przypomina, że w przypadku znalezienia niewybuchu należy natychmiast powiadomić o tym fakcie funkcjonariuszy.
- Nie dotykajmy, nie przenośmy takich przedmiotów. W miarę możliwości oznaczmy miejsce, w którym taki przedmiot znaleźliśmy. Oddalmy się stamtąd i nie dopuśćmy, żeby inne osoby naraziły się na niebezpieczeństwo - podkreśla Dariusz Kaczmarek.