19-latka straciła panowanie nad oplem i uderzyła w drzewo. Nastolatka trafiła do szpitala

Konsekwencje zimowej pogody i zachowania kierowców na drodze mogą mieć przykre skutki. Ostatnio przekonała się o tym 19-latka, która straciła panowanie nad pojazdem, wypadła z drogi i uderzyła w drzewo. Kobieta z obrażeniami odniesionymi w wyniku zdarzenia trafiła do szpitala.

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w miniony czwartek, 9 marca, po godzinie 9.00, na drodze powiatowej relacji Zawadów – Bukowa, na terenie gminy Bełchatów. 

- 19-letnia kierująca oplem, na prostym odcinku drogi, straciła panowanie nad prowadzonym pojazdem, wypadła z drogi i uderzyła w drzewo. Z obrażeniami odniesionymi na skutek zdarzenia została przewieziona do bełchatowskiego szpitala. Na miejscu pracowały służby ratownicze, wezwane na miejsce przez leśniczego, który w chwili zdarzenia pracował w lesie i usłyszał huk. Mieszkanka powiatu radomszczańskiego podróżowała sama, była trzeźwa. Policjanci wykonali oględziny miejsca zdarzenia i zabezpieczyli ślady - przekazuje Iwona Kaszewska z KPP Bełchatów.

Policjanci apelują, w dalszym ciągu pogoda potrafi zaskoczyć, powodując, że warunki na drodze nie sprzyjają kierowcom. Również słoneczna aura nie zwalnia nas z zachowania ostrożności za kierownicą, zwłaszcza w okresie zimowym, kiedy poranki i noce wciąż są mroźne. Na jezdniach miejscami jeszcze można spotkać się z błotem pośniegowym czy szronem, co sprawia, że na drogach wciąż jest ślisko. W takich warunkach nie trudno o utratę przyczepności na jezdni i panowania nad autem.