Tak pobili swojego kolegę, że ten walczył o życie na stole operacyjnym! Poszło o zbyt głośną muzykę

Na wniosek śledczych oraz prokuratora, radomszczański sąd tymczasowo aresztował trzech obywateli Ukrainy, którzy dotkliwie pobili swojego rodaka. 

Do dramatycznych wydarzeń doszło w nocy z 15 na 16 sierpnia. Dyżurny policji otrzymał informację, że do radomszczańskiego szpitala został przywieziony pobity mężczyzna. Okazało się, że konieczne było wykonanie operacji ratującej jego życie. 

- Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni, których działania doprowadziły do zatrzymania trzech sprawców tego przestępstwa w wieku 26, 31 i 33 lata. Obywatele Ukrainy do policyjnego aresztu trafili 16 sierpnia. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że do pobicia doszło w Radomsku, na terenie posesji gdzie przebywają obcokrajowcy. Z materiału dowodowego zgromadzonego przez śledczych wynika, że agresorzy przewrócili swoją ofiarę na ziemię, bili i kopali po całym ciele, zwłaszcza po klatce piersiowej oraz brzuchu. Wszystko wskazuje na to, że pomiędzy mężczyznami doszło do kłótni. Najprawdopodobniej oprawcom nie spodobało się w jaki sposób pokrzywdzony zwrócił im uwagę, że za głośno słuchają muzyki - wyjaśnia Aneta Wlazłowska z KPP w Radomsku. 

Cała trójka napastników była pijana. 17 sierpnia prokurator złożył do sądu wniosek o zastosowanie wobec oprawców tymczasowego aresztowania. Kolejnego dnia sąd poparł wniosek. Zatrzymani za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem. Przestępstwo pobicia zagrożone jest kara do 3 lat pozbawienia wolności.