Odbiornik GPS zamiast mapy skarbów. Wakacje z grą GeoERA

32035

Te wakacje były inne niż wszystkie, ale z naszą grą GeoERA z pewnością nie były nudne. Przez 12 tygodni poznawaliście walory Powiatu Radomszczańskiego w niebanalny sposób, doprawiony nutą tajemniczości i rywalizacji, zamiast „mapy ukrycia skarbów" używając… współrzędnych GPS.

Gra terenowa GeoERA oparta była na zasadach geocaching'u – zabawy lubianej zwłaszcza wśród użytkowników odbiorników GPS. Od czasu, kiedy moduł GPS posiada większość telefonów komórkowych, popularność zabawy niezwykle wzrosła. - Gra GeoERA polegała na odnalezieniu 14 skrytek zlokalizowanych w ciekawych przyrodniczo, krajobrazowo lub historycznie miejscach na terenie powiatu radomszczańskiego (po jednej na terenie każdej gminy wchodzącej w skład powiatu). W ukrytych skrytkach umieszczone zostały tzw. dzienniki logowań, do których wpisywali się kolejni znalazcy. Drużyna, która jako pierwsza odnalazła skrytkę, otrzymywała dodatkowy bonus punktowy. Ten element rywalizacji wprowadzał dodatkowe emocje – opowiada o grze wicestarosta Jakub Jędrzejczak.

Nadrzędną ideą zabawy jest zachęcenie jej uczestników do odwiedzenia, w wyniku poszukiwań, miejsc w których ukryte są skrytki. Niektóre z nich były mało znane, rzadko odwiedzane, a jednak atrakcyjne turystycznie i warte zaprezentowania. Ich piękno podkreślali również sami uczestnicy - 90 procent pięknych miejsc powiatu radomszczańskiego odkryliśmy dzięki grze terenowej GeoEra - komentuje pani Monika. - W pewne miejsca pewnie nigdy byśmy nie trafili, jak np. „Tam gdzie rosną rosiczki", a naprawdę warto – dodaje pani Kamila.


W grze aktywny udział wzięło 10 drużyn – skrytek poszukiwały grupy przyjaciół i całe rodziny. Najkrótsze poszukiwania cache'a trwały jedynie… 6 minut. O zwycięstwie w rywalizacji zdecydowały… 2 punkty, a laureatami zostali:

  • I miejsce – „Czajniki (319 pkt).
  • II miejsce - „Amatorzy" (317 pkt)
  • II miejsce – „Tomaszewscy Team" (291 pkt)

Wręczenie nagród dla wszystkich uczestników gry odbyło się 18 września – oczywiście miejsce spotkania także zaszyfrowaliśmy za pomocą współrzędnych GPS.

- Dziękuję w imieniu całego Zarządu, że przyjęli Państwo nasze zaproszenie do gry i że chcieliście poznać tajemnicze zakątki powiatu w tej nietypowej, przygodowej formule. Cieszę się, że mogliśmy zapewnić Państwu dużo aktywności i pozytywnych emocji oraz nieco niezwykłości i rywalizacji. Widząc Państwa uśmiechy i słysząc pozytywne opinie wiem, że byłą to dobra i trafna decyzja. Z pewnością warto tę zabawę kontynuować w kolejnych latach – mówił Wicestarosta Jakub Jędrzejczak.

Część skrzynek z pewnością pozostanie z nami na dłużej, więc amatorzy geocaching'owych poszukiwań w każdej chwili będą mogli spróbować swoich sił. A my już planujemy kolejne skrzynki i kolejną edycję zabawy.

Źródło: Powiat Radomszczański