Gmina Kodrąb: 65-letni kierowca harleya trafił do szpitala po zderzeniu z VW

Gmina Kodrąb: 65- letni kierowca harleya trafił do szpitala po zderzeniu z VW
fot. poglądowe/ Pixabay

Do groźnego wypadku z udziałem motocyklisty doszło DK-42 w miejscowości Bugaj Zakrzewski położonej w gminie Kodrąb. Zderzyły się tam harley davidson z volkswagenem golfem. Poszkodowany został kierujący motocyklem 65-latek, który z obrażeniami ciała trafił do szpitala.

Jak bardzo zagrożone jest bezpieczeństwo niechronionych uczestników dróg przekonał się kierujący motocyklem harley davidson, któremu z drogi podporządkowanej wyjechała kierująca volkswagenem golfem. Do zdarzenia doszło 7 sierpnia około godziny 19:30 na drodze krajowej nr 42 w miejscowości Bugaj Zakrzewski położonej w gminie Kodrąb. Policjanci ustalili, że 55-letnia mieszkanka gminy Kodrąb wjeżdżając na skrzyżowanie z drogą krajową niewłaściwie oceniła sytuację i wymusiła pierwszeństwo na jadącym w kierunku Radomska motocykliście.

- Doszło do zderzenia pojazdów. 65-letni mieszkaniec gminy Sulejów kierujący motocyklem z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Kierujący w chwili zdarzenia byli trzeźwi. Miejsce zdarzenia jest jednym z bardziej niebezpiecznych z uwagi na krzyżujące się drogi w bezpośrednim sąsiedztwie z ostrym łukiem. Policjanci zabezpieczyli materiał dowodowy, co pozwoli na finalne sądowe rozstrzygnięcie sprawy. Za spowodowanie wypadku drogowego grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności - Agnieszka Kropisz z radomszczańskiej komendy policji. 

Policjanci przypominają, że każdy uczestnik ruchu drogowego jest zobowiązany do zachowania szczególnej ostrożności, by móc odpowiednio szybko zareagować na zmieniające się warunki. Nieistotnym jest, czy znajdujemy się na drodze z pierwszeństwem czy podporządkowanej. 

- Należy pamiętać, że przy takich manewrach jak włączanie się do ruchu, zmiana kierunku jazdy, cofanie, wyprzedzanie lub zbliżanie się do przejścia dla pieszych bądź przejazdu kolejowego powinniśmy wzmóc naszą uwagę na tyle odpowiednio, by nikogo nie narazić na niebezpieczeństwo - dodajeKropisz.