Bez prawa jazdy, pożyczonym autem gnał jak szalony. 18-latek skończył podróż na słupie

policja-trojkat-noc
fot. poglądowe

Radomszczańscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku do którego doszło wieczorem w piątek, 17 września wieczorem. W Babczowie, w gminie Kobiele Wielkie 18-letni kierowca wypadł z drogi i uderzył w słup energetyczny. 

Zgłoszenie o wypadku dotarło do dyżurnego radomszczańskiej komendy około godziny 20.00.

Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że 18-latek kierujący renault laguną jechał z nadmierną prędkością, co było powodem utraty panowania nad samochodem. Kierowca zjechał na lewą stronę drogi, po czym uderzył w słup trakcji energetycznej. Szybko jasnym się stało, że nastolatek, mieszkaniec gminy Kodrąb nie posiada prawa jazdy, a samochód, za którego kierownicę wsiadł był pożyczony. 

Samochodem podróżowały jeszcze trzy osoby w wieku od 19 do 24 lat, wszyscy to mieszkańcy powiatu radomszczańskiego.

Dwoje pasażerów trafiło do szpitala. Kierujący laguną był trzeźwy. Nastolatek za swoje zachowanie odpowie przed sądem. 18-latkowi grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, kara grzywny oraz zakaz kierowania pojazdami.